Dziś święto pluszowego misia, bez którego trudno sobie wyobrazić dzisiejszy świat. Miś jest najlepszym przyjacielem dzieci, ale również dorosłych, powiernikiem największych sekretów i tajemnic. To zabawka na którą moda nigdy nie przeminie, bez względu na to jak nowoczesne i atrakcyjne będą te nowe, nie ma chyba domu, w którym na półce, fotelu, łóżku czy kanapie nie znajdziemy siedzącego misia.
Trochę historii…
Choć trudno w to uwierzyć, ale pierwszy miś powstał 112 lat temu!
Święto pluszowego misia zostało ustanowione dopiero w 2002roku.
Z powstaniem pluszowego misia wiąże się cała legenda sięgająca 1902 roku.
A zaczęło się tak… Prezydent Stanów Zjednoczonych pojechał na polowanie. Jego towarzysz postrzelił małego niedźwiedzia. Gdy prezydent zobaczył małego, przerażonego zwierzaka, kazał go koniecznie puścić na wolność! Ta historia została opisana w gazetach i bardzo spodobała się ludziom. Wtedy właśnie właściciel jednego ze sklepów postanowił wyprodukować zabawkę – pluszowego misia. Dostał na to pozwolenie samego prezydenta. Na cześć jego imienia, Teodor „Teddy” Roosevelt miś został nazwany „Teddy bear”. Tak mówi się na pluszowe misie do dziś.
bear prawie jak moje nazwisko 😀
Małe cudeńko.
Ależ ona jest urocza.piękna, naturalna dziewxzynka, a mama potrafi uchwycić chwilę:)
Śliczności
Urocze jest to zdjęcie. Olivka ślicznie wygląda, mała gwiazdeczka.
Olivia jest niezwykle urodziwą dziewczynką, a aparat ja wręcz uwielbia 🙂