Sukienka mini – jak oczarować, a nie szokować?

Sukienka mini – jak oczarować, a nie szokować?

Kochamy sukienki za ich niemałe zasługi dla sylwetki, swobodę i mnogość możliwości. Zbyt krótka sukienka jest za to nieodpowiednia i często kompromitująca. Ryzyko podwinięcia się krótkiej sukienki możemy w łatwy sposób zniwelować. Są na to proste i skuteczne metody z których warto korzystać na co dzień i od święta, aby wydobyć sukienką/ to co w nas najpiękniejsze bez wstydu i niewygody.

Legginsy do mini

O ile nasze mamy i babcie nie miały takiej możliwości, my możemy założyć coś co łączy w sobie funkcję rajstop i spodni. Legginsy to absolutny must have w garderobie większości kobiet. Chodzimy w nich po domu, ćwiczymy na siłowni i nosimy do sukienek lub tunik. Wszystko zależy od tego z jakiego materiału są zrobione. Legginsy wyglądają świetnie w codziennych stylizacjach, szczególnie z butami za kostkę. Są też świetnym rozwiązaniem, gdy w rajstopach jest nam za zimno. Mimo zbliżających się cieplejszych dni nie zmieniajmy legginsów na krótsze. Te za kolano podbijały kluby fitness w latach 80tych, ale teraz są domeną małych dziewczynek. Nawet w lato pozostańmy przy długich legginsach, dopuszczalna jest też długość 3/4 i 7/8. Aby było nam przewiewniej możemy wybrać legginsy bawełniane, ale te z dodatkiem elastanu, które lepiej trzymają się nóg. Wzory i kolory zależą od gustu, ale jeśli zakładamy legginsy do sukienki, warto unikać sportowych nadruków.

Powrót do przeszłości

Od najdawniejszych czasów kobiety nosiły halki. Dawniej pełniły one funkcję bielizny chroniąc odzież przed potem, a skórę przed nieprzyjemnymi tkaninami. Kiedyś luźne i przewiewne dopasowały się potrzeb naszych czasów. Dziś halki mocno przylegają do ciała przy okazji modelując sylwetkę. Zwykle mają też eleganckie zdobienia. Znajdziemy takie ze stanikiem i bez, jeżeli zależy nam na swobodnym łączeniu tych dwóch elementów. Dodatkowa warstwa, jaką jest halka, zmniejsza prawdopodobieństwo podwinięcia się sukienki do takiego stopnia by było to nieprzyzwoite i rażące. Skutecznie osłoni niższe partie ciała przed niechcianymi spojrzeniami, a wieczorem może spełnić odwrotną funkcję i zachęcić mężczyznę do łóżkowych zabaw.

Idealny krój

Problem zbyt krótkiej sukienki można też rozwiązać dzięki dłuższemu tyłowi. Bardzo modne w ubiegłe lato sukienki nie tracą na wartości również w tym sezonie, więc śmiało możemy po nie sięgnąć np. tutaj https://lamoda.pl/katalog/ubrania/sukienki. Lekkie przedłużenie z tyłu sprawi, że nawet podczas schylania czy wyciągania się do góry nikt nic nie zauważy. Podobną cechę mają też sukienki z dużą ilością falban, bo kiedy jedną z nich porwie wiatr, zostają pozostałe. Również kwestia rozmiaru nie jest bez znaczenia. Jeśli sukienka ma odpowiednią dla nas długość, ale jest naciągnięta na ramionach lub piersiach to materiał będzie „wracał” do swojego kształtu zabierając nam centymetry na udach. To zjawisko można łatwo zauważyć u kobiet w ciąży, którym z powodu dużego brzucha, bluzki podciągają się do góry. Dlatego, jeśli lubimy krótkie sukienki, to również na te aspekty powinnyśmy zwrócić uwagę przed ich zakupem. Dobrze dobrany krój i rozmiar może bowiem w najprostszy