Letnie wyzwanie zakupowe z TK Maxx + KONKURS

W ubiegłym tygodniu miałam przyjemność uczestniczyć w Letnim Wyzwaniu Zakupowym zorganizowanym w nowym odświeżonym i powiększonym wnętrzu TK Maxx w Blue City Warszawa. Na każdego z nas na miejscu czekało małe wyzwanie, uzależnione od tematyki prowadzonego bloga. Mi oraz Patrycji z bloga DwaRazyW przypadł temat wakacyjny, a dokładnie wakacyjna wyprawka dla dziecka. Wybór był ogromny, a czasu tylko 30 minut, ale udało się i byłam naprawdę zadowolona z tego co udało mi się wyszukać.

Lubicie robić zakupy w TK Maxxie? Ja uwielbiam i cieszę się ogromnie, że całkiem niedawno w mojej okolicy również pojawił się ten sklep. Znajduje tam dosłownie wszystko, uwielbiam zwłaszcza dział z obuwiem, w którym zawsze można spotkać wyjątkowe perełki, dział z kosmetykami, których nie można dostać nigdzie indziej. Ostatnio zaopatrzyłam się tam również w wakacyjne walizki, tu ceny naprawdę pozytywnie mnie zaskoczyły, porządne walizki w różnym rozmiarze znajdziecie już za 99zł!

To, co jeszcze kupuję w TK Maxxie regularnie to akcesoria do domu, zaczynając od ręczników, kocy, poduszek, a kończąc na wieszakach, które podbiły moje serce. Kupuję je niemal zawsze gdy tam jestem, są zamszowe więc ubrania świetnie sie na nich trzymają i nie zsuwają przy każdej okazji.

Poniżej, mój wakacyjny zestaw:

walizka – 199,00 zł

poduszka podróżna – 49,99 zł

okulary – 29,99 zł

klapki – 39,00 zł

kocyk plażowy – 99,00 zł

bidonik – 24,90 zł

torba / mini lodóweczka – 34,99 zł

Mam dla Was również małą niespodziankę. Do wygrania są dwie karty podarunkowe o wartości 100zł każda do sklepu TK Maxx! Zasady są banalnie proste 🙂 Napiszcie w komentarzu pod tym postem, w którym dziale TK Maxx najchętniej robicie zakupy, lub zrobiłybyście jeśli nie miałyście okazji i dlaczego oraz zostawcie adres mailowy do kontaktu. Konkurs startuje 21 lipca, a zabawę kończymy w czwartek 23 lipca, a zwycięzców ogłoszę już w piątek 🙂 Powodzenia!!!

 

stylizacja6

2

1

40

36

35

37

41

Komentarze

  1. Dział z obuwiem ♥ właśnie ze względu na możliwość odnalezienia „Perełek”… a jak wiemy z historii Kopciuszka nowa para butów może odmienić nasze życie 😉

  2. Torebki, torebki, torebki… aaaa …no i butyyyy! Działy z tymi artykułami mogłabym penetrować cały czas! No cóż, jak to kobieta, prawda ? 🙂

  3. Oczywiście dział dziecięcy 🙂 zawsze kończy się na tym, że idę szukać czegoś dla siebie a jakimś cudem znajduje się między wieszakami dla dzieci 🙂

  4. dział : bielizna ! Lubię czuć się „ładna” pod ubraniem, nawet tam gdzie nikt nie bedzie zaglądał oprócz mojego narzeczonego

  5. zapomniałam o uzasadnieniu 🙂 Dlaczego te działy?? Bo największa satysfakcję sprawia mi wyszukiwanie perełek dla mojego 4 letniego synka oraz oryginalnych dodatków, dzięki którym mój dom zyskuje szczyptę luksusu 🙂

  6. TK maxx darzę miłością ogromną!
    Ale schemat zawsze ten sam, na pierwszy rzut idzie dział z obuwiem! Egoistycznie, zaczynam od siebie 🙂 później buty dla dziewczynek 🙂
    Następnie nie potrafię sobie odmówić wizyty na dziale domowym! szczególnie lubię naczynia kuchenne, wszelkie kubki i miseczki 🙂
    Dział dla zwierząt zaskakuje pozytywnie, mój kot jest zadowolony!
    A ciuchy to już inny temat 🙂 o torebkach nie wspomnę..
    Kobietą być…. 🙂

  7. Uwielbiam bajki! Jestem już całkiem dorosła, ale bajkowe historie o zgubionych pantofelkach albo siedmiomilowych butach jakoś utknęły w mojej głowie, a ich ziarenko wykiełkowało w mały, obuwniczy fetysz! Gdzie zatem jak nie w dziale obuwniczym mogłabym spełniac swoje największe zakupowe marzenia?! Zawsze po przekroczeniu sklepowej bramki przemierzam w swoich granatowych KangaROOS-ach (z TK Maxx naturalnie) hektary powierzchni kierując się do półek z bucikami 🙂 Zachwyt! Moje ulubione uczucie na zakupach! Znalezienie nowej pary idealnych klapek na lato w Kołobrzegu, balerinek na jesień albo mokasynów, w których będę zwiedzała włoskie zakątki podczas weekendu we dwoje…? Bezcenne!
    A już jako szczęśliwa posiadaczka nowej pary zaczynam rozglądac się dalej… i kolejne perełki z innych działów wpadają mi w oku 🙂
    Tylko cichutko! Ciiii…żeby mąż nie wiedział 😉

  8. TK Maxx to sklep,w którym podczas zakupów spędzam najwięcej czasu, bo i jest w czym wybierać! Mój ulubiony dział to DOM. Nigdy nie wychodzę z niego z pustym koszykiem. Obowiązkowo zaglądam również na stoiska z butami, okularami i torebkami. Wiele perełek udaje mi się tutaj upolować! Dział z kosmetykami jeszcze nigdy mnie nie zawiódł. Kupuję tu kremy, których nie ma w Polsce w sprzedaży. TK Maxx to dla mnie obowiązkowy przystanek w szaleństwach zakupowych bo i przyjemność poszukiwań duża i towar pierwsza klasa

  9. Chętnie odwiedziłabym dział dla domu bo właśnie kończę meblować mieszkanko a TK Maxx ma dużo niepowtarzalnych rzeczy,które maja niezwykły design a ja właśnie potrzebuje tego „małego szczegółu” który nada smaczku mojemu wnętrzu.Oczywiście nie obyłoby się od wizyty w dziale dziecięcym bo dbam aby moje córeczki chodziły modnie ubrane od najmłodszych lat:) Pozdrawiam

  10. Lubie bardzo ten sklep za wszystko xo potrzebne dla kobiety 😉 jednak najbliżej mojemu sercu w ostatnich dniach jest dział home sweet home 😉 ze względu na to ze przeprowadzamy się do nowego domku i bierzemy udział ze względu na to aby wygrać bon Dla córeczki aby dokupić jej parę Rzeczy do krainy księżniczki 😉 również chciałabym zakupić coś sobie jakieś perełki z wyprzedaży 😉

  11. Dział z bielizna – w pięknej i ja czuję się piękniejsza.

    ps. 23-go mam urodziny, więc byłby to idealny prezent 😀

  12. Tk maxx to mój ulubiony sklep 🙂 Mogłabym spędzić w nim cały dzień. Szczególnie lubię dział z obuwiem. Są tam takie cudeńka. Nowa para zawsze poprawia mi humor. Kocham kupować buty!!! 🙂 Nie wspominając już o ciuchach, które uwielbiam zawsze odwiedzam dział z kosmetykami. Są extra!!! A z racji tego, że mam dwoje dzieci wpadam jeszcze do działu dzieciecego, w którym znajduję wszystko, co trzeba i trochę więcej 😉 A jak mam jeszcze siłę, żeby wpaść do działu home to idę i znowu zauważę coś fajnego 😉

  13. Uwielbiam dział dla donu!! Zawsze można znaleźć tam chociażby piękny kubek do porannej kawy, czy pościel, która umili nam sen 😉

  14. Ja uwielbiam dział papierniczy – notesy, pocztówki, albumy, zakładki i całą masę innych rzeczy. Można tam znaleźć prawdziwe perełki. Kupiłam kiedyś piękne kartki z kopertami, które wysłaliśmy w ramach podziękowania do wszystkich naszych weselnych gości – byli zachwyceni. Ostatnio upolowałam piękne bileciki w muszelki ba marynarskie urodziny Jasia- będą wisienką na torcie – już nie mogę sie doczekać:) przesyłamy marynarskie pozdrowienia, ahoj:)

  15. Ahhh ten TKMaxx
    cytujac klasyka
    „jest jak pudełko czekoladek…”

    zawsze najpierw odwiedzam dział z akcesoriami dla Zwierzaków,
    ta radosc po moim powrocie do domu, to rwanie pazurami i kłami toreb, bezcenne 😉

    *ale nie zapomianam rowniez o sobie, dla siebie przecież też muszę coś upolować, najchętniej na dziale z kosmetykami badz akcesoriami do domu

    pozdrawiam

  16. Osobiście nie miałam okazji robić zakupów w sklepie TK Maxx :/ ale słyszałam,że jest tam dużo wybór w akcesoriach do domu gdybym wygrała kartę od razu wybrała bym się do sklepu TK Maxx 🙂 Nie tylko po artykuły do domu ale może by mi się jeszcze coś spodobało 🙂 🙂 🙂

  17. Dziecięcy 🙂 suknie balowe dla dziewczynek zawsze mnie powalają oraz dział z kosmetykami, zawsze coś wypatrze chyba jeszcze nigdy nie wyszłam z pustymi rękami 🙂

  18. Tikejmaxie mój kochany!

    Pierwszy raz zobaczyłam Cię w Ameryce.. od pierwszej chwili wiedziałam, że będę Cie kochać miłością bezwarunkową. Kiedy otwarłeś swoje drzwi w krakowskiej Bonarce, nie posiadałam się ze szczęścia! Mój dom jest teraz niczym wnętrze z magazynu, pojedyncze egzemplarze cudownych albumów, indyjskie lustra, niepowtarzalny lampion świąteczny? Tak to zdecydowanie to co kocham w Tobie najbardziej – dom – bo tam mieszka moje serce.
    Oh co to były za zakupy, chyba nawet bez wytchnienia! Zdecydowanie jesteś miłością od pierwszego wejrzenia!

    mandyrynka@gmail.com

  19. Warto zaznaczyć, ze każdy TK Maxx jest inny! Sklepy te różnią sie nie tylko miedzy sobą w Polsce ale także za granica:) w PL uwielbiam w TK Maxie dział domowy- musze przyznać, ze mojej kuchni każdy kieliszek, każda salaterka i inne drobiazgi z zastawy sa inne- moi goście uwielbiają u mnie przebywać wypatrując sie i podziwiając te perełki- niektóre nowoczesne a niektóre jakby z rożnych dworów królewskich 🙂 kocham je:) najmilsze jest to, ze u nikogo innego takich nie spotkam- sa wyjątkowe! Tk maxowe ręczniki to mistrzostwo świata- odkąd moja skóra sie o tym przekonała to nie zdradziłam ich z zadnymi innymi. Wazony, patery na ciasto, świeczniki, przybory kuchenne sa jedyne w swoim rodzaju. Jak łatwo zauważyć- pół mieszkania mam chyba z tego sklepu:)
    Z drugiej strony- w TK Maxie angielskim kocham dział damski- sa tam takie skarby o których w PL można pomarzyć i to w naprawdę niskich cenach.
    Moze w ramach karty podarunkowej uda mi sie także znaleźć taka perełkę w WarsAwie?

    Pozdrawiam ciepło!

  20. Moja córka ma jakis dziwny lęk zakupowy,wchodząc do jakiejkolwiek galerii od razu przy wejściu krzyczy że chce już wyjść,więc wpadam do kilku sklepów które sa z brzegu,na szczęście TK Maxx jest nieopodal.szybko wertuję ciuszki,ale jest dział do którego musze zajśc, w którym mogłabym mieszkac,spac i nie wychodzić,gdybym nie musiała robic zakupów w biegu właśnie tu spędziłabym (a co tam zaszaleję) pół dnia! To dział dziecięcy z ciuszkami,uwielbiam ich zapach,kolory, delikatne materiały.Uwielbiam te małe ciuszki które rozbudzają mój instynkt macierzyński ,rozpędzają go i zawsze coś kupię -na wszelki wypadaek gdyby brzuszek zaczął rosnąc. Uwielbiam te kolorowe wzory, ten dziecięcy świat. Przy wejściu zatrzymują się na chwilę łapię głęboki oddech i kilka sukienek pod pachę i lecę w świat dzieciecej fantazji….

  21. Dział home idzie na pierwszy rzut. Niedawno zmieniliśmy mieszkanie na większe, przy czym trzeba było zaopatrzyć się w nowe dodatki i akcesoria. Pokoik dziecięcy również czeka na swoje perełki, tylko niestety zakupy musimy dzielić na raty, przez brak funduszy.

    Po dziale home idę na dział z obuwiem , bo tylko tam znajdę cudowne perełki.

    A ostatni dział to damska bielizna 🙂

  22. Dział z żywnością! z miłości do jedzenia i nietuzinkowych smaków! w TK Maxx zawsze wynajdę jakieś perełki, dzięki którym zaskakuję swoich bliskich 🙂 Jednak żadna wizyta nie obejdzie się bez zajrzenia na dział sportowy; to tam uposażam się we wszelkie gadżety pomagające w nieustannym dbaniu o sylwetką jak i wygodę podczas uprawiania sportu 🙂

  23. Ja natomiast zajrzałabym do działu z torebkami 🙂 Dlaczego ? Gdyż w ostatnim czasie niestety moja ulubiona czarna torba zakończyła swoją długą egzystencję i przydałaby mi się nowa. A w Tk Maxx są świetne perełki przynajmniej gdy byłam tam ostatnim razem 🙂 100 złotych to rozsądna cena więc na pewno źle bym tego nie zainwestowała 🙂

  24. Zazwyczaj do TK maxx’a jeżdżę z tatą, bo on lubi szperac i wyszukiwać jedyne w swoim rodzaju ubrania. Wiec gdy tylko wchodzę do sklepu przybieram kierunek na dział z obuwiem. To właśnie tam znalazłam swoją pierwszą parę vansów ale nie ostatnia… po każdych zakupach wracam z kolejną para butów i to ze przysięgam sobie,ze juz nie kupię nic więcej jakoś mi nie wychodzi (chłopak juz mi powiedział, że gdy kupie kolejne buty to będzie wymyślal mi kary) ale cóż jestem tylko kobieta i to moje małe uzależnienie.gdybym wygrała ten bon na 100 zł to pewnie kupiłabym kolejna parę butów.

    Pozdrawiam Cię cieplutko,chociaż myślę że tego upału juz wystarczy 🙂

    klaudia7755@op.pl

  25. Galeria Katowicka… 🙂
    Tam znajduje się mój sklep TK Maxx.
    Jest on przeogromny. W każdym dziale się odnajduje i każdym jestem zainteresowana, bo dla każdego by się cos nowego przydalo. Dla mnie , dla partnera , dla pieska i coś do domu 🙂 Kiedy dłużej buszuję po tym sklepie , rzeczy wysypuja mi się z koszyka (przydałby się wózek z supermarketu :p ). Czas mnie goni . Dobrze , że jest w sklepie klimatyzacja , która chłodzi moje emocje . Jak juz sobie rzeczy powybierałam to nacieram na przymierzalnie i co się okazuje ?? , że za chwile zamykają sklep i zapraszają mnie do kasy ( No i panika ) . W końcu już sama nie wiem co mi pasuje , a co nie , zostawiam rzeczy i wychodzę . I tak wyglądają moje zakupy po kilku godzinnym chodzeniu po sklepie 😉 . A tak na marginesie to uwielbiam ten oryginalny sklep :)) Cieplutko pozdrawiam i życzę wszystkim Panią bezstresowych zakupów !! 😉

  26. Buty, wiadomo! Wszak ich nigdy za wiele:))..Poza tym, zaczynam rozglądać się za mokasynkami na jesień, a jest bardzo prawodpodobnym, że właśnie w TKMaxx znajdę te idealne!
    Pozdrawiam:))

  27. Moim ulubionym działem jest dział dziecięcy. Uwielbiam go za milusie, cieniutkie kocyki dla dzieci, butelki ,które są inne niż wszystkie oferowane u nas w sklepach, no i oczywiście większość zabawek, książeczek przy których moja córeczka (mam nadzieje) szybko nauczy się angielskiego. 🙂

  28. Dział z akcesoriami dla kobiet ! To jest właśnie dla mnie najlepsze miejsce w Tk maxx’ie !
    Uwielbiam te wszystkie torebki, nie raz z prawdziwej skóry w atrakcyjnych cenach, ale także okulary najmodniejsze w danym sezonie.

  29. Hm… Jaki dział, jaki dział?
    Wiem !
    Dział z przecenami!
    O tak ! Nie ważne co [chociaż najczęściej są to buty <3] ważne, że SALE !!! 🙂
    Czy to już nazywa się 'zakupoholizm'?

    Kasia
    kasdem@wp.pl

  30. Witam wszystkich:). TK Maxx bije sklepy sieciowe o głowę!!!!!!!. Dla mnie to nie SKLEP, tylko SKARBNICA Z PERŁAMI!!!!!!!.
    Znajduję tu niepowtarzalne, jedyne w swoim rodzaju ubrania.
    Wybierając się w świat zakupów, to od tegoż sklepu zazwyczaj zaczynam moją przygodę ”poszukiwawczo – odkrywczą”. Moje magiczne odkrycia zaczynam od działu z ubraniami. Czuję się jak Kolumb, odkrywając stosy prześlicznych sukienek, zwiewnych bluzek, ciekawych fasonów spodni, dosłownie wszystkiego co w danym sklepie mnie zainteresuje. Nieważne, że chciałam akurat dziś skupić się na doborze bluzek i koszuli i na zestawianiu ich z dziesięcioma parami spodni, ale właśnie dzisiaj na półce musiałam znaleźć spodnie, których od dawna szukałam???.
    Kiedy dzwoni zniecierpliwiony Mąż z jeszcze bardziej zniecierpliwionym Synem, w roztargnieniu nie wiem co robić, zawsze jesteśmy ze sobią szczerzy. Jak niby przekazać Mężowi, że będzie musiał poczekać jeszcze kilka godzin, gdyż dopiero jestem przy dziale sukienek, a przede mną jeszcze BUTY!!!!!!!!!!!!!!!!!!. O tak, buty w TK Maxx to sprawa fascynująca. Dla mnie już same te dwie sylaby BU – TY, powoduje we mnie przyjemne uczucie. Unikalne egzemplarze, w sklepach sieciowych to ogromna rzadkość, firmy produkują krocie produktów, często zalegających na półkach, a to właśnie z powodu ich nadmiaru.
    Człowiek dąży do niezależności i taki sam chce być wyrażając siebie w ubiorze, TK Maxx daje takie możliwości. Bez owijania w bawełnę, nic prostszego jak wpaść w wir szaleństwa zakupów w TK Maxx.
    Wracając do moich zniecierpliwionych Chłopaków, kiedy Mąż z Synem znudzą się zabawą na placu zabaw w centrum handlowym, przychodzą do mnie i tam się już nie nudzą, ja z Synem szukamy ciuszków dla Niego, a zaraz potem biegniemy do „Męskiego”.
    Z powodu braku czasu (musimy wstąpić jeszcze do marketu po zapasy żywności na najbliższe miesiące, obiad, odpoczynek na rowerach), nie miałam jeszcze okazji dotrzeć do innych działów, ale moje ręczniki powinny zostać wymienione na lepszy model, więc niedługo i tam zajrzymy z Chłopcami. Torby podróżne w tak niskich cenach, jak wspominałaś, już powodują we mnie chęć ich zakupienia.

    Podsumowując mottem TK Maxx jest bawić się modą, jest to bardzo chwytliwe motto. Ja napewno jestem osobą, która uwielbia bawić się modą zwłaszcza w tym sklepie i dlatego Tk Maxx uważam za w 100 procentach odpowiadający mojej satysfakcji , a czytając powyższe opinie, nie tylko mojej;).

    Bywalczynie TK Maxx, ŁĄCZMY SIĘ!!!!!!!.

  31. Gdy wchodzę do działu TK Maxx z ciuszkami damskimi… i tymi małymi dla córci, i tymi większymi dla siebie dostaję prawdziwej palpitacji serca z radości. To i to i to – patrz mój mężu! Jakie to piękne… Niestety ta moja połówka od jabłka twierdzi, że na pierdółki do szafy (a przecież nie są to ani pierdółki, ani do szafy, tylko na mój nie małych gabarytów „grzbiet”) wydaję więcej pieniędzy niż na jedzenie do domu… a kto mnie zna, wie, że kocham jeść. Ale jak mam się oprzeć tak wybranym, wyselekcjonowanym ‚popierdółkom’, które sprawiają, że jest mi błogo. I gdy tak tam stoję, to wiem, że odczuwam silną i długotrwałą przyjemność…, a przecież jaaakie to rzadkie uczucie 🙂
    Kurde…oni nawet te rachunki papierowe serwują pod piękny kolor!
    To trzeba przeżyć!

  32. Kocham modę i kocham biegać. Ostatnimi czasami mam świra na punkcie sportowych ubrań, zawsze wpadając do TK MAXX od razu biegłam na dział butów, przeważnie wychodziłam z nową parą szpilek, teraz moim ulubionym działem jest dział sportowy,lubię wyszukiwać fajne sportowe ciuszki, nawet podczas biegania można wyglądać modnie i stylowo. Nowe buty do biegania byłyby idealną motywacją do pokonywania kilometrów. Nic tak nie cieszy jak bycie lepszą niż było się wczoraj. Moda i sport to moje życie.

  33. Gdy wchodzę do TK Maxx, od razu kieruję sie na buty. Wiem, że można znaleźć tam perełki w super cenach. Uwielbiam kupować tam buty ponieważ są oryginalne oraz ich ceny są przystępne:) Dopiero potem gdy przejdę cały dział z butami, zaczynam podbijać inne działy w TK Maxx 🙂

  34. Niecały rok temu pierwszy raz zawitałam w TK MAXX progi,
    widok który miałam przed oczyma … nie był wcale ubogi !
    Zamurowało mnie, od czego zacząć miałam….nie wiedziałam
    jednak w końcu na odpowiedni dział dla mnie się zdecydowałam.

    Z ręką na sercu w tym sklepie spędziłam 4 godziny
    moje oczy błyszczał jaśniej niż gwiazdy,i wesołe były moje miny!
    Każdy dział przeszłam dokładnie, wszystko obejrzałam
    po czym w końcu do wyboru rzeczy wszakże dojrzałam !

    I gdybym teraz miała wybierać dział w TK MAXX do bonu wydania
    opowiedziałabym „DLA DOMU” bez większego zawahania !
    Jest to umotywowane tym, iż właśnie kuchnie swoją remontuje
    stare meble i akcesoria jeszcze po prababci demoluje !

    Moje serce drżało na widok kuchni jak z horroru i w końcu ją odnawiam
    że pójdzie mi gładko , szybko – tak sobie wmawiam .
    Jednak rzeczywistość bywa brutalna – nie tego oczekiwałam
    już niejedną noc o wyposażenie swojej kuchni przepłakałam !

    Dlatego też w dziale „DLA DOMU” w TK MAXX bym zanurkowała
    idealne dodatki pasujące do kuchni i funkcjonalne bym wyszukała!
    W pięknych radosnych kolorach by z latem mi się kojarzyły
    i by każdy ponury poranek własnie swoją obecności rozchmurzyły !

    Patrząc na gust właścicielki bloga Olivkablog się przekonałam
    że wchodząc tutaj przełomu we własnym życiu dokonałam !
    Stoją teraz przed szansą, w której mogą spełnić się moje marzenia
    by wygrać ten bon, by najskrytsze spełniły się pragnienia !

    W TK MAXX wybór dodatków do domu jest ogromny i wszelaki
    każdy produkt starannie wykonany, niedrogi i nie byle jaki !
    Gdybym mogła otrzymać tam bon, to bym z zakupami zaszalała
    i mimo iż dylematy bym miała, to jednak marzenie swe bym spełniała
    Pozdrawiam Edyta

  35. Dla mnie czas to pieniądz, a ten zaoszczędzony mogę przeznaczyć na zakupy w dziale damskim w TK MAXX. Taka jestem sprytna! A co ! Uwielbiam zastanawiać się po 100 razy – może ta bluzka, a może tamte spodnie, a może inny fason, a może nie ta długość, albo nie ten kolor i nie ten krój…mogę w tym dziale spędzić długie godziny na rozmyślaniu, dopasowywaniu ciuszków, które wpadną mi w oko, zastanawianiu się w czym dobrze wyglądam, co właściwie chciałabym założyć lub po prostu, który ciuszek jest w stanie poprawić mój kiepski nastrój. Mogę przeglądać bluzki, spodnie, spódnice, spodenki, sukienki, koszule…- wszystko co tylko zechcę. Nie muszę biegać po całym sklepie, wszystko tutaj podzielone jest rozmiarami, a więc wystarczy, że znajdę swój i mogę przebierać ciuszki do woli. Z wypiekami na twarzy mogę czekać na opinię ukochanego po wyjściu z przymierzalni! Już nie wspomnę o specjalnych promocjach, na których punkcie dostaję bzika. Ah, już nie mogę się doczekać kolejnej wizyty w TK MAXX. Dział damski stał się dla mnie niczym wróżka, która spełnia marzenia. Emocje, które towarzyszą mi podczas oglądania i przymierzania odzieży i dodatków z działu damskiego są wyjątkowe i bezcenne, dlatego uwielbiam robić właśnie w nim zakupy!

    anka32a@gmail.com

  36. TK MAXX to dosyć specyficzny sklep. Czuję się w nim zawsze jakbym była na największych wyprzedażach. Już nie raz udało mi się upolować fajne rzeczy.
    Najbardziej preferuję modę damską, bo to najobszerniejszy dział. Teraz jednak, kiedy jestem w trakcie zmian w domu chętnie wybiorę się na dział z wystrojem wnętrz.
    Jeśli jednak wygrałabym kartę, poszłabym na całość! Nigdy nie kupowałam jeszcze w TK rzeczy dla moich dzieci. Wszystko dlatego, że są to 5 letnie bliźniaczki, a czasem ciężko znaleźć mi dwa egzemplarze w tym samym rozmiarze 🙂 Ale gdyby się udało wygrać to podejmuję się tego zadania i udowodnię (samej sobie mam nadzieję także :)), że jest to możliwe!

  37. UWIELBIAM TK MAXXA na MAXXA . Mogłabym w nim poszukiwać godzinami wszystkie działy ! Mój TK znajduje się w Łodzi i zawsze ale to zawsze znajduje perełki dla całej mojej rodzinki od garnków poprzez bieliznę mój mąż zawsze wychodzi z pakietem skarpet , placak dla córci + akcesoria szkolne , kosmetyki i pachnące mydełka i BUTY !!!!moja miłość . Jeszcze chyba nie darzyło się żebym wyszła z TK mAXXA bez kolejnej pary .

  38. Od dwóch lat jestem szczęśliwą mamą dwóch wspaniałych córeczek. Odkąd je urodziłam, po każdym wejściu do TK MAXX pierwsze co robię to biegnę na dział dziecięcy – to zdecydowanie mój faworyt! Świetny dizajn, idealna rozmiarówka, doskonała jakość, mnóstwo ciekawych krojów. Uwielbiam to niebanalne wzornictwo wpadające w oko! Mogę tu wypatrzeć wiele przydatnych ubranek, ciekawych akcesoriów i fantastycznych zabawek, o których sama marzyłam będąc małym dzieckiem. TK MAXX ma w dziale dziecięcym ładne rzeczy, trzeba mu to przyznać, jakościowo też bardzo dobre. Poza tym jak każda mama uwielbiam stroić swoje pociechy 🙂 A za dwa miesiące rozpoczynam kompletowanie wyprawki dla mojego synka, który przyjdzie na świat w październiku, oczywiście w dziale dziecięcym TK MAXX przecież to mój ulubiony, najbardziej kolorowy i radosny dział w TK MAXX 🙂

    moniaaa777@gmail.com

  39. Cóż .. nie miałam okazji nic kupić w sklepie TK MAXX , jednak towarzyszyłam przyjaciółce gdy ta kompletowała tam wyprawę dla dziecka . Nie wiem jak sama oparłam się pokusie (w końcu jestem jak nałogowiec, zawsze muszę coś kupić, nawet gdyby to była rzecz za 10 groszy) .
    I tak właśnie zafascynował mnie ten sklep . Jakoś nigdy potem tam nie wracałam bo brak czasu, brak funduszy , bo kolejny raz nie mogłabym oprzeć się pokusie kupowania .

    I tu teraz stało się coś niezwykłego . Pojawił się konkurs , w którym ja … prosta kobieta mogę udać się na zakupy do TK MAXX , kupić akcesoria, ubranka i zabawki w dziale „DLA DZIECI” nie wyjmując pieniędzy z portfela . Wiecie jakie to uczucie ? Na pewno niesamowite, ten kto ma dzieci na pewno o tym wie, bo wtedy każdy grosz się liczy .

    Od dziecka mama i babcia uczyły mnie że nie są ważne rzeczy materialne, że to co drogie nie koniecznie jest dobre .I tak całe życie zadowalałam się tanimi rzeczami, rzekłabym „szmatami” . Chcę by choć raz moje dziecko ubrane było ładnie, w rzeczy dobrego gatunku a nie chińskie podróbki których teraz jest wszędzie pełno .

    Gdyby dana mi była szansa wydać 100 zł w tym sklepie skakałabym z radości . Cały bon w 100% przekazałabym na zaspokojenie potrzeb moich dzieci(wszak tak ich kocham, że obeszłabym się smakiem z zakupów dla samej siebie) . W TK MAXX można spotkać same perełki . Ja mam w domu 4 perełki, które chcę by były szczęśliwe i jak ja uczyły się , że warto czasem się poświęcić, warto czasem obejść się smakiem by zadowolić innych . Marząca o jednym bonie , rozmarzona i mająca odrobinkę nadziei Maria

  40. Witam serdecznie! Przyznaję się, że uwielbiam dział Dom w TK Maxx – zwyczajnie dlatego, że niezwyczajny to świat detali.Ten dział ma w sobie taką aurę, że nie można odciągnąć od niego wzroku. Może to głupie, ale właśnie w tym miejscu nie czuję się przegrany… bo wiem czym w 100% uszczęśliwię Żonę, nie zawiodę swoim wyborem, nie spudłuję… i zapewne wywołam Jej piękny uśmiech wśród trosk pałętających się na Jej twarzy. ‚Dom” budowany z wartościowych „cegiełek” zostaje w nas na zawsze.. dlatego tak mocno doceniam ten dział i jego istotną zawartość. Serdeczności!

  41. Jako NIEWOLNIK swej narzeczonej tułam się z nią po ogromnym sklepie TK MAXX minimum raz w miesiącu (co prawda nie zawsze coś kupuje, jednak to ja muszę jej towarzyszyć ). I tym sposobem ucieka mi z życia po 3-4 godziny (ha! chodzimy zawsze na dział damski i akcesoria gdzie ona szuka czegoś idealnego dla niej ) .

    I basta ! Tym razem to z mojej inicjatywy poszlibyśmy na zakupy . Wybrałbym dział męski i w maksymalnie pół godziny kupić koszulkę bądź spodnie takie jak mi się podobają (bez 2 godzinnego zastanawiania) . Jej mina na wieść , że chcę iść z własnej woli do TK MAXX ? – Bezcenna . A jej widok , gdy przejdziemy na dział męski ,omijając ten damski ? – hmm tu potrzebowałbym aparatu by uwiecznić ten moment . A gdybym to ja kupić coś za 100 zł dla siebie – to padła by z zazdrości !

    I właśnie dlatego chciałbym udać się do tego sklepu, na dział męski by choć raz zrobić zakupy w odwrotnych rolach – to ja kupuje i przebieram , a narzeczona tylko patrzy . Tomasz, wwiissnia@gmail.com

  42. Moja luba non stop ‚upiększa’ nasze mieszkanie i przyznam, że od pewnego czasu i mi zaczęło to sprawiać przyjemność 🙂 Buszując po sklepach szukamy nowości by wnętrzu naszego domu dodać nieco oryginalności. Przyznam szczerze, że trudno jest wyszperać ładnego dodatku do domu, z ładnym wzorem i o uniwersalnych kolorach. Jeden sklep tylko spełnia moje oczekiwania, tylko w TK MAXX kupuję bez narzekania (i piszę to ja facet!). Dział DLA DOMU – to właśnie w nim najczęściej robię zakupy z przyjemnością wielką, dlatego każdorazowo chodzę z ukochaną do tego sklepu z chęcią. Teraz kiedy jesteśmy z ukochaną na etapie wykańczania domu, ważne jest, aby każdy nasz zakup był odpowiednio przemyślany. Lubię tak przystanąć w dziale DLA DOMU i się zastanawiać: Jakie wzory wybrać ? Jakie kolory dopasować ? By walory każdego pomieszczenia w domu ładnie wyeksponować ? Później dyskutować z ukochaną, opisywać swoje wizje jak ja właśnie widzę daną rzecz w sypialni, salonie, kuchni, itp. To jest naprawdę fajne przeżycie. Kiedy mam przykładowo do wyboru 10 wzorów pościeli to stojąc nad nimi i wpatrując się w każdy wzór po kolei oczyma wyobraźni widzę jak prezentuje się na łóżku, a później ta satysfakcja, że doskonale wybrałem – radość nie do opisania, no i oczywiście po każdym zakupie dodatków i akcesoriów do domu w TK MAXX punktuję u swojej ukochanej 🙂 Oczywiście inne działy też chętnie odwiedzam, ale jakoś dział DLA DOMU przypadł mi szczególnie do gustu, jest bardzo kolorowy i znajduję w nim mnóstwo ciekawych, a zarazem funkcjonalnych rzeczy do domu, którymi później cieszę się przez długie, długie lata…a o to przecież chodzi, by każdy zakup cieszył! Dlatego najchętniej kupuję w dziale DLA DOMU 🙂

    kawa123ler@gmail.com

  43. Najchętniej robie zakupy na dziale z dodatkami i najczęściej. Zaczynając od okularów, portfeli czy torebek, zawsze znajdę coś unikatowego od projektantów co poszerzy moja garderobę a nie wydam na to fortuny.
    Coś co posłurzy na długi czas i z przyjemnością będę nosić 🙂

    Jaskrawyszalik@poczta.fm

  44. Może nie będzie to popularne wyzwanie, ale…. nie lubię zakupów w TK Maxx 🙁 za dużo wieszaków, ubrań, torebek, dodatków, przeraża mnie chodzenie po sklepie i próba znalezienia czegoś co mi się podoba…..
    z chęcia jednak stanę przed wyzwaniem, pójdę tam jeszcze raz i być może odkryje w sobie pasję 🙂 może potrzebuję jedynie motywacji w postaciu bonu……………??

  45. TK MAXX znam tylko z opowieści żony . Chodzi tam ze swoimi „psiapsiółkami” . Nieraz wyhaczy jakieś „cudo” w atrakcyjnej cenie , zarówno do domu, dla siebie jak i dla dziecka . Cieszy mnie to, zwłaszcza że możemy zaoszczędzić, a tam można kupić wiele potrzebnych rzeczy .

    Chciałbym udać się do TK MAXX sam, by przeszukać cały dział „damski” . Po co ? Za dwa tygodnie jest nasza piąta rocznica ślubu . Chciałbym zaskoczyć czymś żonę, podarować jej boską sukienkę bądź jakiś inny dodatek . Chciałbym sprawić jej przyjemność , ale nie tak od razu . Zacząłbym od wskazówek, które rozłożyłbym po całym domu . Wraz z dziećmi byłaby „poszukiwaczem skarbu” . Ciekawe czy znaleziony skarb ucieszłyby ją … Zakupy w TK MAXX byłyby dla mnjie nie lada wyzwaniem , czy sprostałbym mu ? koza13944@gmail.com

  46. Trendy wyposażenia domu zmieniają się z prędkością błyskawicy, i jak być wciąż na bieżąco z najnowszymi trendami ? Ja znalazłam swój przepis, oto on:
    – ciut ozdóbek, w postaci wazonów, obrazów, rameczek, kwiatów, itp., które doskonale podkreślają walory domowych czterech ścian i wnoszą do domu niesamowitą energię!
    – kapkę funkcjonalności, a więc wszelkiego rodzaju pudełka na drobiazgi, kosmetyki czy też pamiątki, lampki nocne i dzienne, organizery na buty, gazety, a nawet bieliznę i wiele, wiele innych przydatnych domowych gadżetów zapewniających wygodę na każdym kroku, pozwalających zaoszczędzić mnóstwo miejsca i wprowadzających ład w domu.
    – nieco wyposażenia, mam na myśli pościele, koce, narzuty, firanki, zasłony, a więc wszystko co tylko zapragnę by udekorować cztery ściany 🙂 Dodatkowo lustra, małe półeczki na segregowanie kosmetyków bądź książek, co zapewnia komfort użytkowania i doskonale się prezentuje.
    – tysiące przewijających się przede mną dodatków na półkach, to najlepsza dawka najnowszych trendów nie tylko w mojej okolicy. Zestawienia oryginalne, nieraz naprawdę bardzo pomysłowe, kreatywne, proste, elegancki – wszystkie odlotowe. W każdym odnalezionym gadżeciku dostrzeganie tego ‘czegoś’ co urzeka i coo idealnie wpisuje się na listę top trendów domowych!
    – garść wieloletniego doświadczenia w urządzaniu mieszkania!
    Wszystko to ze sobą ściśle wymieszane. Efekt to: dział DLA DOMU w TK MAXX, dzięki któremu jestem na bieżąco z najnowszymi trendami, tworzę fantastyczne zestawienia w domu 🙂

    maniaa1902@gmail.com

  47. Prawdziwy mężczyzna robi zakupy w dziale…. dziecięcym TK Maxx i wcale się tego nie wstydzi!
    Za dwa miesiące zostanę tatą Zosi. Pierwsze dziecko to duża niewiadoma dla przyszłego taty, a dział dziecięcy jawi się początkowo jako pełnia chaosu! Co się przyda? Co się spodoba mojej żonie? Co naprawdę lubią małe dzieci? Głowa może rozbolec, a potencjalnie nawet pęknąc! Naprawdę, proszę się nie śmiac! Mężczyzna, zakupy, dziecko… Na szczęście lubię wyzwania 🙂
    TK Maxx powoli oswoił i dalej oswaja mnie z produktami dla maleństwa, a ja poruszam się po dziale dziecięcym z coraz większą odwagą 🙂
    Moja córeczka zasługuje na gwiazdę z nieba! Może kiedyś wybiorę się po nią w kosmos? Kto wie! Tymczasem pozostają jej lampki gwiazdki i inne wspaniałe gadżety!

  48. Dział z obuwiem, bo butów nigdy za dużo:)a że poszukuje wygodnych sandalkow na slupku bon byłby powodem do wyjścia z domu i zrobieniem zakupów dla siebie:)

  49. Dział z obuwiem, bo butów nigdy za dużo:)a że poszukuje wygodnych sandalkow na slupku bon byłby powodem do wyjścia z domu i zrobieniem zakupów dla siebie:)

  50. Buuuu nie zdążyłam :(, ale się podziele – co mi tam!;)

    Co do Tk Maxx, może to trochę nieprofesjonalne mając sklep taki jak ‚puzel’ ale najchętniej kupuję w dziale z papierniczymi pierdołkami, notesy, listy zadań i sznureczki przyprawiają mnie o zawrót głowy <3

Masz jeszcze chwilkę?
Polecam Ci jeszcze artykuły w podobnym klimacie:
Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors