Znacie to powiedzenie, że mała czarna nada się na każdą okazję? Oczywiście, że znacie 🙂 Ja tych „małych czarnych” mam w swojej szafie kilka, które znacząco różnią się krojem, materiałem, stylem. Jednak niemal każdą z nich mogłabym założyć na większość okazji, jak spotkanie rodzinne, randka, spotkanie z przyjaciółmi, spotkanie biznesowe, ale również na co dzień.
Powtarzając po raz kolejny, w tej kwestii decydującą rolę odegrają nam buty. Płaskie, typu sneakers sprawdzą się na wypady z przyjaciółmi, na spacerze, czyli wszędzie tam gdzie wygoda odgrywa główną rolę.
Bardzo często, gdy nadchodziła jesień/zima zastanawiałam się jakie buty poza kozakami czy botkami mogłabym założyć do eleganckiej lub casualowej stylizacji. Uwielbiam szpilki, ale na samą myśl, że muszę w tej cienkiej szpileczce wytrzymać kilka godzin, chodzić po brukowanej drodze bolą mnie stopy. Ostatnio rozwiązałam ten problem, ostatnio w eobuwie.pl znalazłam piękne wiązane półbuty na słupku. Kobiece, wygodne, stabilne, świetnie pasują nie tylko do sukienki, ale również do spodni.
Czarna sukienka w fantazyjnymi rękawami będzie pasować na wiele nadchodzących okazji, Andrzejki, Sylwester, karnawał czy rodzinne świąteczne kolacje.
Przy okazji wspominając nadchodzące święta, przydać się Wam może 15% rabat na zakup zegarków Daniel Wellington, kod DWOlivkablog działa aż do 15.01.2017 🙂
Zgadzam się, mała czarna zdecydowanie należy do najbardziej uniwersalnych i ponadczasowych rzeczy 🙂 fantastyczne te buty z ćwiekami!
Bardzo dziękuje! :*