W pogoni za naturą

W czasach szalonego trybu życia, codziennego stresu, na jaki jesteśmy narażeni każdego dnia warto znaleźć miejsce, zajęcie, które sprawi, że zatrzymamy się na chwilę, zwolnimy, weźmiemy głęboki oddech. Są takie miejsca, które zachwycają swoją urodą, niezwykłym klimatem, zapachem… takie, które sprawiają, że czas wydaje się płynąć wolniej. Są takie chwile, tylko dla siebie, który pozwalają skupić się tylko na sobie, uwolnić głowę od kłębiących się myśli i natłoku spraw. 

Dla mnie miejscem, w którym łapię równowagę jest las, łąka, pusta plaża, jezioro dom za miastem. W naturze znajduje się bowiem wszystko, czego człowiek potrzebuje do osiągnięcia stanu równowagi i spokoju. 

„…śpiew ptaków to autentyczna ścieżka dźwiękowa mojego życia. Sądzę, że ta muzyka jest dobra dla mojego umysłu i mojej duszy. Śpiew ptaków przybliża nas do natury oraz łączy ludzi z miejscami i wspomnieniami zaklętymi w tych paru taktach. (…) To łatwa przyjemność, dostępna nam wszystkim, nawet tym, którzy mieszkają w miastach”. 

Znaczenie natury, bliskości z nią ma zbawienny wpływ na nasze życie, funkcjonowanie naszego organizmu, wygląd skóry i spokój ducha.

Zbieram Was dziś do takiego miejsca w którym natura, spokój i ciepło drugiego człowieka łączą się w jedną, piękną całość. Mezi plutky, czyli piękny dom na skraju lasu w miejscowości Czeladna w Czechach. Zabieram Was też na chwilę pielęgnacji z Soraya Plante po to, abyście mogły odkryć moc natury zamkniętą w delikatnych opakowaniach. 

Kilka słów o naturalnej pielęgnacji z Soraya Plante

Zanim o tym co w środku, popatrzmy na to co na zewnątrz. Nie wiem jak u Was, ale dla mnie opakowanie ma znaczenie. A to zachwyca swoją prostotą, minimalizmem, stonowanymi kolorami. Przy okazji wyjazdu do jednego z tych miejsc, w których oddycham pełną piersią zabrałam ze sobą produkty z nowej linii Soraya Plante. Dlaczego wzbudziła moją ciekawość, ponieważ zawiera  98-99% składników pochodzenia naturalnego. 0% parabenów, silikonów, sztucznych barwników, SLS, a oprócztego większość certyfikowana przez EcoCert i Cosmos. 

Czysty skład to dopiero wstęp. Znajdziemy tu bowiem zaawansowane i efektywne składniki aktywne pochodzenia roślinnego – algi wakame, japoński cedr, woda Neroli, naturalne oleje macadamia, jojoba, awokado. 

Pielęgnacja, którą wybrałam dla siebie 

Roślinny żel myjący – od tego zawsze zaczynam poranny rytuał. Doskonałe umycie buzi stanowi dla mnie najważniejszy element. Muszę czuć, że jest czysta, że nie ma na niej śladu po makijażu albo na odwrót, że jest doskonale pod niego przygotowana. Roślinny żel myjący do twarzy naturalnie oczyszcza skórę dzięki zawartości delikatnej substancji myjącej na bazie oleju kokosowego. Zawiera wyciągi z aloesu i białej herbaty. Doskonale usuwa zanieczyszczenia, pozostawiając skórę oczyszczoną, świeżą, gotową do dalszej pielęgnacji.

Roślinna esencja tonizująca – Roślinna esencja nawilżająco – tonizująca przywraca skórze po myciu naturalne pH. Nawilża, odświeża, pozostawia skórę gładką w dotyku i przygotowaną na kolejne kroki naturalnej pielęgnacji Soraya Plante.

Odświeżający płyn micelarny – Odświeżający płyn micelarny przeznaczony dla cery normalnej i mieszanej. Zawiera ekstrakty z aloesu i grejpfruta. W łagodny sposób usuwa makijaż i zanieczyszczenia, przywracając cerze odczucie czystości i świeżości.

Naturalnie ujędrniający krem na dzień – Bogata formuła oparta na roślinnych składnikach pozwala naturalnie i jednocześnie efektywnie walczyć z upływem czasu. W składzie olej Makadamia, alga Wakame, Cedr japoński.