Jeśli w końcu przekonaliście się, by spróbować szusowania na stoku, albo przynajmniej postanowiliście nauczyć jazdy Wasze dzieci, to świetnie! Zanim jednak wyruszymy na stok, kilka wskazówek. Pamiętajcie proszę, że nie jesteśmy zawodowcami, ale dzielimy się własnymi doświadczeniami! 🙂
Spokojnie, powoli, najpierw ustalmy plan!
CZAS NA RUCH
Większość z nas to weekendowi narciarze lub tacy przed którymi dopiero przygoda z nartami się rozpocznie. Narciarstwo nawet takie niedzielne wymaga jakiejś kondycji. Jeśli jesteś osobą aktywną na co dzień, uprawiasz inne sporty, regularnie odwiedzasz siłownię, biegasz, to świetni wystarczy Ci porządna rozgrzewka przed wyjazdem. Jeśli jednak należysz do grupy, która jedyny sport jaki uprawia to wstawanie od biurka przed komputerem, czeka Cię trochę pracy. Najlepiej zacząć min. 2-3 tygodnie przed planowanym wyjazdem. Zacznij od długich spacerów, bieżni, przysiadów, pajacyków, porozciągaj się trochę. Najważniejsze by wzmocnić mięśnie nóg oraz stawy. To samo dotyczy dzieci, choć z nimi będzie z pewnością łatwiej gdyż ćwiczą przynajmniej 3 razy w tygodniu, a nie rzadko chodzą na dodatkowe zajęcia sportowe, ważne, by nie zapomniały o rozgrzewce przed zjazdami.
PRZEGLĄD GARDEROBY
Z całą pewnością narty to sport, który wymaga specjalnego sportu. O ile każdy z nas posiada jakąś zimową kurtkę, tak ze spodniami będzie już trudniej. Dziecku na sam początek, gdy dopiero stawia swoje pierwsze kroki przygotuj kombinezon, który ma na zimę. Ważne, by miało bawełnianą lub termoaktywną bieliznę, rękawice nieprzemakalne, kominiarkę, kask natomiast można wypożyczyć, a pamiętajcie, że bez niego nie może przebywać na stoku. Wy, Ci starsi spróbujcie na pierwszy raz pożyczyć spodnie narciarskie, a gdy narty staną się Waszym nowym hobby poszukajcie czegoś odpowiedniego. Warto, abyście Wy również byli zaopatrzeni w kask, z pewnością zwiększa bezpieczeństwo.
WYJAZD ZAPLANUJ
Przed wyjazdem koniecznie rozejrzyj się, przeczytaj opinię o miejscu, w które się wybierasz. Warto, by miało dobrze zaopatrzoną wypożyczalnię oraz wybór instruktorów. Oczywiście dostosuj stopień trudności do swoich warunków i umiejętności, sprawdź również jakie warunki panują na stoku. Niemal każdy większy stok posiada kamerę on-line która umożliwia Wam podejrzenie aktualnej sytuacji.
Do zobaczenia na stoku!
Ps. Moje umiejętności są naprawdę średnie więc jeśli mnie gdzieś spotkacie to pamiętajcie, kocham narty, ale jestem zawodnikiem klasy średniej i Olivka powoli szusuje lepiej ode mnie 😛
Czapka mama – HEHO
Czapka Olivka – WOOLK
Odzież narciarska – Matras Sport
Kochana, a jakie stoki polecacie dla dzieci na naukę, czy macie jakieś szczególnie godne polecenia w okolicy Wisły, Szczyrku, Istebnej? Pozdrawiam ! <3 uwielbiam Was <3
Wyjeżdżając w góry nie zapominaj o kremach chroniących skórę tylko, że niektóre z nich posiadają szkodliwe składniki – http://www.smedyczny.pl/szkodliwe-skladniki-w-kosmetykach/
Zapraszam do lektury i pozdrowionka 🙂
Bardzo słuszna uwaga !:) buźka 🙂
Świetnie dziewczyny, fajnie, że tyle rzeczy robicie razem, buziakiii!
Świetnie się prezentujecie 🙂 Dla wszystkich obawiających się pierwszego wyjazdu na narty z dzieckiem może przyda się też taki mini poradnik ?
http://www.snowshop.pl/pierwsze-narty-z-dzieckiem
Co wy na to?
Rewelacyjna ta kurteczka! Mojemu szkrabowi także się podoba, pozdrawiam ciepło
ps zapraszam na mój skromny blog (wejście przez link)
wow! Narty są super!
Narty!
Piękne fotki z Zagronia! Mamy nadzieję, że miło spędziliście tam czas!
Pamiętaj, że najważniejszy na stoku jest kaks. Polecamy go również wszystkim dorosłym.
Za rok zapraszamy na snowboard!
Koniecznie musimy się zaopatrzyć w kaski na następny sezon:) Dziękujemy i pozdrawiamy 🙂
Świetna fotorelacja, kochane jesteście. Cieszę się że ludzie jeszcze potrafią się dzielić swoimi doświadczeniami właśnie w taki fajny sposób jak Ty to robisz kochana! Chwałą Ci za to. Świetny wpis, pozdrawiamy Was :*
Rzeczywiście, ciekawa fotorelacja z wyprawy. Z tym przygotowaniem to różnie bywa, raz wychodzi raz nie, zależy o czym się zapomni.
Wspaniałe zdjęcia, w tym roku też jedziemy na narty całą rodziną