Kiedy planowałam drugą podróż do Andaluzji, zastanawiałam się czy jako bazę wypadową wybrać po raz drugi Malagę czy jednak tym razem postawić na Marbellę. Wcześniej przeczytałam kilka opinii i niemal wszystkie były za tym, aby jednak zostać przy pierwszym wyborze. Marbella jawiła się jako miasto blichtru i luksusu.Wylądowaliśmy więc w Maladze, która ponownie stała się naszą bazą wypadową. Stwierdziłam jednak, że sama chcę się przekonać jak to z tym luksusem jest naprawdę…
Marbella- stare miasto
Na miejscu okazało się, że Marbella przyciąga turystów również ze względu na liczne zabytki i przepiękne stare miasto- Casco Antiguo. To właśnie tu zabytków znajdziecie najwięcej. Wąskie, klimatyczne uliczki, cisza, spokój, tego doświadczycie poza sezonem. Koniecznie wybierzcie sie na słynny Plac Pomarańczy- Plaza de los Naranjos. Poza drzewkami skąpanymi w cytrusach, znajdziecie tu zabytkowy XVI- wieczny Ratusz, małą kapliczkę Ermita de Santiago oraz kościół Iglesia de la Encarnación który również pochodzi z tego okresu.
Koniecznie wstąpcie do jednej z miejscowych knajpek. Ceny tu są bardzo przyzwoite, a w niektórych miejscach za kwotę 10 euro zjecie naprawdę pyszne tapasy! Stare miasto w Marbelli bardzo mi się spodobało i nie miało nic wspólnego z luksusową częścią tego miasta, ale i w tych luksusach znaleźliśmy fantastyczne miejsce!
Przy okazji Marbella stała się idealnym tłem do naszej wspólnej sesji z Anią, którą zrobiłyśmy dla nowej kolekcji zegarków Elixa, które znajdziecie w salonach Apart oraz na stronie online. Fantastyczne jest to, że w zestawie znajdziecie trzy wymienne paski, które wymieniacie w bardzo prosty i szybki sposób. Dzięki temu możecie go dopasować do wielu stylizacji, a z jednego zegarka robią się trzy!
Czy wyjawisz sekret skąd ten piękny komplet w kratę?
Też bardzo chciałabym poznać ten sekret 🙂
Komplet jest z Zary 🙂
Pozdrawiam serdecznie 🙂