Mess from Malaga

Pora na mój „lovely look” z Malagi. Wiem, że bardzo się Wam spodobał dlatego już wrzucam zdjęcia i linki do wpisu.

Powiem Wam, że zastanawiałam się nad zakupem tej spódnicy bardzo długo, ile razy miałam ja w koszyku to rezygnowałam, aż w końcu zmierzyłam i pomyślałam to jest sztos, dlaczego nie wzięłam jej wcześniej?!

Długość jest trudna, wiem, że przyznacie mi rację, ale… dzięki temu, że ma krój na zakładkę i rozcięcie na nodze zupełnie zmienia jej wygląd. Ma pazur, jest seksowna, kobieca, ale gdy trzeba zachowawcza.

Możecie do niej założyć dosłownie wszystko, golf i trampki, koszule i mokasyny, klasyczny top i botki, w każdym zestawieniu wygląda obłędnie!

 

Koszula – Massimo Dutti | Spódnica – Massimo Dutti | Buty – Ryłko

Kosz – Zara | Paznokcie – Semilac 002

 

 

 

Komentarze

  1. Piękne widoki i stylizacjamam pytanie o bluzkę w pski z różowym wykończeniem…skąd?piękna jak cała reszta

Masz jeszcze chwilkę?
Polecam Ci jeszcze artykuły w podobnym klimacie:
Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors