Lato, latem, ale bywają przecież dni, że na upały narzekać nie możemy, bo temperatura spada poniżej 20 stopni i wtedy pora wyciągnąć z szafy niezniszczalne dżinsy. Moje ulubione i chyba niezastąpione to oczywiście Levi’sy. Taki prosty zestaw zawsze będzie ponadczasowy, wykorzystacie go również jesienią zakładając jakąś fajną marynarkę i gotowe.
Czarne buty na grubym obcasie wspaniale wykończą taką stylizację, są proste, ale mają w sobie to coś, co daje im ponadczasowości i eleganckiej prostoty.
Jak się Wam podoba takie połączenie?
Koszulka – Zara | Spodnie – Levi’s | Buty – Eobuwie
Zegarek – Pierre Ricaud | Bransoletki – Pierre Ricaud
Okulary – Bryloovnia
Pięknie i prosto 😉
wow uwielbiam takie zestawienia.
skad torebka bo nie moge sie doszukac?
Koszulka z Zary jakiś symbol, dawno kupowana? Pięknie wyglądasz:-)