Niedzielny leniwy poranek… szklanka mleka i po raz dziesiąty włączamy Świąteczną gorączkę, tak zamiast Kevina. Wyciągnięty sweter od mamy, ciepłe skarpety i możemy tak leżeć do samego południa.
Jutro Sylwester życzymy więc szampańskiej zabawy i samych pięknych chwil w Nowym Roku.
jest wspaniała a mama jak widać dobry gust buźka :*
dziękujemy pięknie 🙂