Trening o poranku
W porannym treningu liczy się przede wszystkim motywacja. A konieczność wczesnego wstania z łóżka nie u wszystkich wzbudza entuzjazm… u mnie również, ale świadomość tego, że czeka na mnie filiżanka ulubionej kawy oraz fakt, że wiem jak dobrze czuje się po treningu powoduje, że gdy budzik dzwoni o 6, wstaję! Naukowcy są zgodni – intensywny trening poranny, pozwala na uzyskanie lepszych efektów w odchudzaniu. O tej porze dnia organizm jest w stanie spalić więcej kalorii niż na przykład wieczorem. Dlatego, jeśli zależy ci na smukłej sylwetce, poranny trening to idealne rozwiązanie. Mi zależy na zgrabnej sylwetce, mocnym ciele, ale również na energii, który taki trening daje mi na cały dzień. Układ nerwowy zostaje pobudzony, organizm dostaje energetycznego kopa, zwiększa się wydolność mózgu. Dzięki temu łatwiej i z ochotą przechodzimy do codziennych obowiązków.
Strój do ćwiczeń
Przede wszystkim wygodny, ale również ładny, taki, w którym będe czuła się po prostu super. To naprawdę nam kobietą daje kolejnego kopa do działania. Bo gdy wiemy, że wyglądamy w czymś ładnie to od razu nasze samopoczucie się poprawia. To naprawdę istotna kwestia. Zdaję sobie sprawę, że ćwiczyć można nawet w powyciąganym dresie, ale zostawmy go sobie na treningi w domowym zaciuszu. Na siłownie wybierajmy zestawy, w których czuć się będziemy komfortowo i atrakcyjnie.
Śniadanie po treningu
Zawsze po mojej porannej aktywności zjadam dosyć obfite śniadanie, w którym znajdę sporą ilość naturalnego białka i porcję zdrowia. Najczęściej jest to jajecznica, ryż na mleku roślinnym z owocami cynamonem, kasza jaglana czy też owsianka.
Krótki top – Orsay | Legginsy – Orsay | T-shirt – Orsay
Kobieto, ta twoja figura <3
Wysportowana i piękna 😉
Nie przeszkadzają Pani rozpuszczone włosy podczas treningu?
Jak przeszkadzają to spinam 🙂
A jak ze śniadaniem przed porannym treningiem? Jesz coś przed czy dopiero po?
wooow! taka figura potrafi zmotywować!
gdyby tak jeszce bez błędów ortogroficznych byłoby super
Proszę mi pokazać te błędy, z przyjemnością poprawię. Na przyszłość sama pisz poprawnie 🙂 pozdrawiam
Zawsze po porannym treningu mam powera na resztę dnia, czuję się pozytywnie nakręcona i dotleniona! Nie mniej na taki intensywniejszy trening wolę iść wieczorem, za względu na to, że rano nie mam czasu aby połączyć go z odpowiednim posiłkiem. Seria wpisów zdecydowanie dla mnie, pozdrawiam 🙂
Masz piękną figurę, zazdroszczę i zdecydowanie takie wpisy motywują mnie do działania. Aktualnie staram się ćwiczyć nad moim ciałem by nie chudnąć a wyglądać dobrze. Ale takiego ciała to nigdy nie będę mieć 😉
Powiem szczerze, że nie wyobrażam sobie funkcjonowania bez porannego treningu. Paradoksalnie, dodaje mi on sił i sprawia, że tryskam energią przez resztę dnia.
W dni nietreningowe (najczęściej weekend, dni wolne od pracy) – czuję się zdecydowanie słabszy. Niestety, regeneracja jest bardzo ważna i codzienne treningi odpadają. Podobnie jak Ty – preferuję trening na siłowni, choć niekiedy zdarza mi się biegać i jeździć na rowerze (szczególnie w okresie gdy trzeba nieco zredukować).
Świetny, inspirujący wpis. Pozdrawiam gorąco!