14 LUTEGO – Walentynki, święto zakochanych często niesłusznie mylone jako kolejne eksportowe amerykańskie święto ponieważ jego początki sięgają czasów pogańskie Rzymu, a jedynie zwyczaj wysyłania walentynkowych kartek został zapoczątkowany przez Amerykankę Ester Howland.
Choć miłość powinniśmy okazywać sobie każdego dnia, w codziennym zachowaniu, w najdrobniejszych gestach, to może ten dzień jest właśnie po to, by przypomnieć o tym co w życiu jest najważniejsze. Dla mnie walentynki to nie wycieczka do kina pełnego tłumu „zakochanych” czy wizyta w zapchanej restauracji, ale czas, który jest dobrym momentem na rozmowę z dzieckiem, o tym czym jest miłość, jak ważne zajmuje ona miejsce w naszym życiu.
Wybrałyśmy się więc na długi spacer w poszukiwaniu miejsca nie zatłoczonego, klimatycznego, w którym można spokojnie usiąść, wypić gorącą herbatę i zjeść dobre ciasteczko. Trafiłyśmy więc do Strefy Centralnej, miejsca bardzo przytulnego, które mi osobiście jest znane również z blogerowych spotkań. Jeśli jesteście ze Śląska i nigdy wcześniej tam nie byliście, zaznaczcie sobie koniecznie to miejsce jako obowiązkowe na mapie ciekawych i wartych odwiedzenia miejsc. W późniejszym wpisie pokażemy Wam krótką relację.
Na tą specjalną okazję założyłyśmy piękne sukienki od SUGARFREE . Do tej pory mogłyśmy znaleźć tam ogromny wybór pięknych, a zarazem niedrogich sukienek dla kobiet, a od niedawna znajdziemy również piękne sukieneczki dla naszych małych dziewczynek. Przy okazji koniecznie muszę wspomnieć, że tu wygląd idzie w parze z jakością!
Sukienka mama – SUGARFREE
Sukienka Olivka – SUGARFREE
buty mama – Promod
buty Olivka – Zara kids
Te sukienki są fenomenalne! Jaki rozmiar ma Oliwka i jaki Ty? Proszę szybko o odpowiedź! 🙂 Chcemy je mieć!
Olivka ma rozmiar L, a ja XS 🙂
A kurteczka Mamy skąd? Cudna! :*
Dziękuje, kurteczka z Zary 🙂
Pięknie wyglądacie dziewczyny ! 🙂
miłość wszędzie! cudne!
buziaczki nasza śliczna !
Macie fenomenalne sukienki! Jesteście piękne!
dziękujemy 🙂
Super wyglądacie jak zawsze !! 🙂 Mamo Olivki masz sliczne wlosy !! 🙂 Jeśli mogę zapytać rozjaśniałaś końce włosów u fryzjera czy raczej sama eksperymentujesz ?:)
Dziękujemy! Końce robiłam u fryzjera i akurat tego nie polecam robić samemu z własnego bardzo złego doświadczenia niestety 😛
Ja to się boje chodzić do fryzjera zawsze jest coś nie tak ..:/ Kochana, a moglabyś polecić jakis salon fryzjerski ?? .
Niekoniecznie polecę Ci ten do którego ja obecnie chodzę , bo moje wizyty składam tam zazwyczaj dlatego, że nie muszę czekać i się umawiać, ale jeśli jednak koniecznie chcesz coś godnego polecenia napisz do mnie na maila postaram się coś zaproponować:) buziaki
No na takiej fiuzgre to nic dziwnego ze sukienka swietnie sie prezentuje! Wiecej dopasowanych rzeczy, taka talie szkoda chowac:) Mnie zastanawia jedno, jakim cudem udaje ci sie wytrzymac w upal w zabudowanych butach? Zreszta nie tylko tobie, czasami widze w szkole i na ulicy dziewczyny w krotkich spodenkach i butach sportowych, no a chlopaka w klapkach to bardzo rzadko mozna spotkac. Ten w tle na twoim zdjeciu rowniez ich nie ma:)
Świetne zestawienia, uwielbiam Twój styl, mogłabyś częściej wstawiać modowe wpisy, bo są po prostu nieziemskie!
Ta malinowa sukienka jest obłędna, ale nie widzę jej w dużym rozmiarze, sugarfree pomyślcie o takiej! 🙂
Sukienki wykupione:(
oo boze ale ty slicznaa :* XDD