Najpiękniejsze miasta w Toskanii

Rzędy cyprysów, gaje oliwne i uprawy winorośli. Kamienne domy i miasteczka na wzgórzach. Toskania – włoski region, którego urok skłania do ciągłych powrotów w te strony.

Zacznijmy od uświadomienia, że ten wyjątkowo piękny region Włoch najlepiej zwiedzać samochodem. Poza autostradami poruszamy się drogami lokalnymi, które są kręte, wąskie, pod górę i w dół, ale samochód daje nam niesamowitą swodobę w poruszaniu się, gdzie chcemy i kiedy chcemy. Transport publiczny istnieje, oczywiście, ale nie dojedziemy nim wszędzie. Cały urok regionu kryje się na prowincji, tam są najpiękniejsze miasteczka Toskanii, zagubione na wzgórzach wille, cyprysowe aleje, zamczyska czy krajobrazy pełne winnic i gajów oliwnych. Generalnie Włoch to kraj, w którym nie musimy specjalnie szukać pięknych miast, tu naprawdę niemal każde potrafi zachwycić, każde ma niepowtarzalny klimat.

Toskania to duży region, który dzieli się na kilka prowincji. Aby zwiedzić cały ten obszar, trzeba poświęcić na to przynajmniej kilkanaście dni. Warto zobaczyć nie tylko duże miasta, które cieszą się ogromną popularnością, ale właśnie przede wszystkim mniejsze miejscowości.

Zacznę od regionu, który oczarował mnie najbardziej, jest niesamowty i niepowtarzalny.

Wpis powstał z pomocą inspirującego bloga podróżniczego, znajdziecie na nim mnóstwo fachowej wiedzy o Italii oraz <3 Italiapozaszlakiem <3 Pod tym linkiem możecie przeczytać również o pozostałych pięknych miasteczkach Toskanii, być może staną się dla Was inspiracją do kolejnych podróży.

Region Chianti

Warto dotrzeć tu malowniczą drogą SS222, zwaną Via Chiantigiana, przebiega dokładnie przez środek regionu, z którego pochodzi znane na całym świecie wino Chianti Classico. Wybór takiej, a nie innej trasy, nie jest przypadkowy, tu na własne oczy zobaczycie te wszystkie toskańskie winnice, te cudowne pejzaże, z których ta część Włoch zasłynęła i najczęściej pojawia się na pocztówkach.

Fascynujące pokryte drzewami oliwnymi i winoroślami wzgórza, małe miasteczka z kamiennymi domkami i kręte, pnące się w górę i w dół drogi. Warto zatrzymywać się po drodze i wstąpić do różnych gospodarstw, te z winem Chianti będą miały na wjeździe logo z dużym, czarnym kogutem. Skosztujecie tu nie tylko wybornego trunku hianti Classico. Zgodnie z historycznymi dekretami można je produkować tylko na ściśle określonym obszarze nie przekraczającym 70 tysięcy hektarów i używając minimum 80% winogron szczepu Sangiovese, ale również specjałów takich jak sery, szynka, zapiekany chleb z suszonymi pomidorami.

W szczególności degustacją wina kuszą pełne uroku Castelina in Chianti, Greve in Chianti, Gaiole in Chianti i Radda in Chianti.

Jedziemy dalej do…

VOLTERRA

Volterra to jedno z atrakcyjniejszych miast Toskanii, położone na wysokości 550 m n.p.m. pomiędzy Val d’Era i Val di Cecina. Rozpościera się stąd przepiękny widok na Toskanię. Miasto wygląda iście średniowiecznie – strome uliczki, palazzi, wieże rycerskie i kościoły charakterystyczne dla minionych epok. Bogata w zabytki, ciekawa historycznie i archeologicznie, piękna architektonicznie. Zachwyca z każdej strony i już sam dojazd do niej daje niesamowite wrażenia. Volterra słynie z alabastru, od kilku lat także z … wampirów, z powodu książki „Saga Zmierzch”. Ponoć schodzą się tu drogi i wiatry ze wszystkich stron świata. Warto zobaczyć to miasteczko w ciągu dnia, ale również po zachodzie słońca, niesamowity klimat nadają wtedy restauracje, knajpki, przepięknie oświetlone, dochodzi z nich niesamowity zapach, gwar oraz muzyka.

po drodze…

Miejscowy artysta, któremu towarzyszy mała córeczka, fantastycznie wspierała tatę <3

Włoskie buty, samo wejście do sklepu przyprawia o dreszczyk <3

Jedziemy dalej …

LUKKA

Chociaż o żadnemu z miast Toskanii nie można odmówić uroku, to jednak u mnie palmę pierwszeństwa w konkursie piękności otrzymuje Lukka, to miasto, które nie tylko się zwiedza, ale wspaniałe miejsce do życia. Ja odnalzałabym się tu w 100% <3

Najwięcej uroku ma spacerowanie uliczkami. W drzwiach wiszą stare kołatki i dzwonki, balkony zdobią ręcznie kute barierki. Na każdym kroku czekają piękne detale, tworzące klimat średniowiecznego miasta. Oczywiście, kryje się tu również ogromna ilość zabytków oraz kościółków, które zobaczyć trzeba.

Z kilku uliczek bramy prowadzą na owalny plac Pizza Anfiteatro. Plac powstał w miejscu dawnego amfiteatru rzymskiego. Rzymianie zbudowali Lukkę w II wieku p.n.e. W wieku szóstym wewnątrz jego zbudowano kamienice, na domy zamieniono też zewnętrzne ściany amfiteatru. Jest tu niesamowicie. Przy okazji napotkamy tu ślady nowoczesności ze znanymi butikami na czele, ale wszystko ma tu swój klimat i urok.

Wracamy do Volerry nocą …

a następnie do Lukki nocą i znajdujemy wesołe miasteczo, bardzo blisko centrum <3

PIZA

Każdy wie, że Piza to Krzywa Wieża. Campo dei Miracoli (tzw. Pole Cudów) jest oczywiście głównym miejscem turystycznym, jednak niech to nie będzie Wasz jedyny punkt na mapie miasta. Schowajcie mapę do kieszeni i udajcie się spacerem wzdłuż rzeki Arno, podziwiajcie kolorowe kamienice, pałace, codzienne życie w mieście. Dopiero wówczas zobaczycie, jak wygląda to miasto. Mnie osobiście szczególnie nie urzekło, a często znajduję je na liście top Toskanii.

Komentarze

  1. Przepiękne miejsca oraz krajobrazy. Lubię patrzeć na takie zdjęcia. Pięknie wyglądałaś w takiej typowo letniej stylizacji. Najbardziej urzekły mnie klapki. Podobne widziałam tutaj: sosimply.pl Uwielbiam czuć się lekko oraz przyjemnie na każdym wyjezdzie! 🙂

  2. Wow, zazdroszczę wspomnień. Nie ma nic piękniejszego niż wspomnienia. Bardzo podoba mi się Twoja stylizacja jest cudowna.

  3. Uwielbiam Twoje wpisy podróżnicze bo zawsze zasypujesz nas pięknymi zdjęciami i dzięki Tobie chociaż na chwilę można przenieść się w inny świat:) Toskania to moje małe marzenie, które może w przyszłym roku uda mi się spełnić 🙂 Możesz napisać w jakim programie obrabiasz zdjęcia że zawsze wychodzą takie ciepłe i klimatyczne. 🙂

  4. Cudowne zdjecia. Sama uwielbiam niewielkie średniowieczne miasteczka włoskie. Których jest dużo nie tylko w Toskanii ale również i w innych rejonach Włoch ( sama byłam w Kalabrii).
    Smutne jest jdnak to,żę wiele takich miejsc jest niezamieszkałych. Oraz coraz więcej się wyludnia. Mieszkają w nich w zasadzie jedynie starsi ludzie 🙁

  5. Nie potrafię sobie przypomnieć jak tu trafiłam ale przeglądam już ten blog z godzinę i nie mam zamiaru kończyć. Wspaniałe zdjęcia, piękne kobiety w cudownym otoczeniu to chyba przepis na sukces i na szczęście wymalowany na twarzy.

    Pozdrawiam gorąco jesteście cudowne !

Masz jeszcze chwilkę?
Polecam Ci jeszcze artykuły w podobnym klimacie:
Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors