Kolor brzoskwiniowy – piękny, romantyczny, delikatny, ucieleśnienie kobiecości, romantyczności, niewinności. Przeczytałam w sieci, że jest to kolor pasujący do jasne karnacji, ale moim zdaniem świetnie współgra zarówno z piękną opalenizną jak i właśnie jasnym typem skóry.
Z pewnością jest to barwa, które odejmuje lat, daje poczucie dziewczęcości i to nie tylko w przypadku ubrań, ale również makijażu. Jeśli chcecie odświeżyć makijaż, sprawić, by buzia wyglądała delikatnej wybierzcie róż w kolorze ciepłej brzoskwini zamiast odcienia różowego.
Ciepły odcień pomarańczowych i brzoskwiniowych sprawdzi się również w przypadku cieni do oczu, który idealnie wpasowuje się w letni klimat oraz sprawi, że oko będzie naprawdę pięknie wyglądało. Dodatkowym atutem jest fakt, że brzoskwiniowe cienie pasują do tak naprawdę każdego koloru włosów i oczu! Nieważne, czy jesteś blondynką czy brunetką, a także czy tęczówkę masz koloru zielonego, niebieskiego czy brązowego. Brzoskwiniowy makijaż sprawdzi się u każdej z nas. Jedyne na co trzeba zwrócić uwagę to na intensywność i odcień nakładanego cienia do oczu.
Z jakimi kolorami łączyć brzoskwinie?
Nie napiszę Wam tu o typowych, podstawowych zasadach. Dla mnie fajnie wygląda on jako total look lub w połączeniu z bielą lub dżinsem, to te kolory najlepiej go uzupełniają.
T-shirt – Orsay | Kurtka – Orsay | Spódnica- Orsay
Buty – Ryłko | Okulary – Bryloownia
Edytko wyglądasz cudnie 🙂 świeżo i młodo
jestem zakochana w tej spódnicy! miłość od pierwszego wejrzenia
Uwielbiam brzoskwiniowy a ta spodnica jest genialna 😀
Wyglądasz naprawdę cudownie, świetna stylizacja, chciałabym taką spódnicę <3 czekam na więcej takich zdjęć, bo bardzo fajna sesja, pozdrawiam:)
Dziękuje pięknie!